"Dlaczego to nie chce przestać świecić ?"
Ostatnio bawiłem się farbą pobraną z tabliczek ewakuacyjnych, informacyjnych -jednym słowem zielonych strzałek, które świecą po naświetleniu. Niby nic ciekawego... emisja wtórna, powracanie elektronów na macierzyste orbity... Ale jednak! Teoretycznie taka farba powinna przestać świecić już po kilku godzinach w ciemności, jednakże tak się nie dzieje! Dlaczego ? Wytłumaczenie może być tylko jedno: Do farby dodawane są promieniotwórcze związki, które emitując promieniowanie α oraz β -pobudzają farbę do świecenia. Nie mogą to być jednak silnie promieniotwórcze związki, gdyż wtedy by były niebezpieczne dla ludzi. O promieniotwórczości przedmiotów wokół nas można się przekonać stosując albo kliszę fotograficzną, albo folie pokrytą wcześniej wspomnianymi luminoforami. Pamiętajmy jednak, by oba nasze "detektory" trzymać cały czas w ciemności -inaczej ulegną naświetleniu promieniowaniem świetlnym -widzialnym. Można na przykład zbadać elektrodę "czerwoną" TIG do spawania. Zawiera ona sporo tlenku toru -ThO2 . Jeśli wiec położymy taką elektrodę na fluoryzującej folii , to w miejscu kontaktu z elektrodą powstaną miejsca jaśniejsze od tła (jeśli do luminoforu fabrycznie dodano jakiejś promieniotwórczej substancji), lub w tym miejscu będzie świecił płytka (farba bez dodatków). Można też w sklepach plastycznych kupić farbę akrylową. Nie powinna ona zawierać dodatkowych aktywatorów (napis NON-TOXIC), więc powinna przestać świecić po pewnym czasie przechowywania w ciemności. Plusem takiej farby jest możliwość uzyskania ciekawych efektów artystycznych. Oto mój pomysł. Do farby dodałem skrobi ziemniaczanej i uzyskałem świecącą masę plastyczną. Potem można coś ciekawego ulepić :
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqlgns8S8UUSQazqu8fMBMAlYRWGCUfl0X8g448oKDhsYfOvTDA-1xBkYBFbfX1el6waEQvP33oKNQKjUOWgu60foyoBude2DiEKwh_XNTIccUgzIO991nabpSJr1KtxujPq2ZGdUd3A/s640/Au0.00+052.jpg) |
Świecące grzybki. Tutaj dodałem sztucznie większą porcję aktywatora promieniotwórczego (z elektrod), więc grzybki świecą cały czas :D |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjog9_oZnCIz9FPjvqgIa-Y_yEhZykeJ4IkKISgvEGUfatKALMH-eWDhRONfIsCRMdYfERRgF3DVQJNJAeyrTqzNFpGYcJ2uOnhmHXgk2gCWpuBTLxuWI-1vzy8bwa3j0vUaEzMFwB2Lw/s640/Au0.00+045.jpg) |
A tutaj już w świetle widzialnym. Ślicznie je wkomponowałem w kawałek próchna, co daje im bardzo dekoracyjny wygląd. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz